Przejdź do głównej zawartości

Zupa z żab. Na progu stymulacji elektrycznej





A więc czarownice, każda do swojej maszyny czasu i teleportujemy się do XVII wieku! By w roku 1780 stanąć w progu domu włoskiego małżeństwa państwa Galvanich.
„Żabia, zupa, przygotujcie mi żabią zupę”- powie Madame Galvani.
Będziecie chciały pomóc moje czarodziejki? Nauczycie się, jak obierać płazy ze skóry wraz z kelnerem i robić z nich polewkę, gdy chora na gruźlicę poprosi służbę o przygotowanie ciepłej zupy według kuchni francuskiej.
Niestety nie zdołacie ocalić madame Galvani, umrze wraz z rokiem 1790,ale przekonacie się tak jak ona, że martwe żaby, przyłożone do maszyn elektrostatycznych, będą mieć całkiem żywe odruchy! Kompletnie pozbawiona życie żaba skurczy nogę i wierzgnie ją błyskawicznie, czyż to nie ciekawe?
Ta legenda może mieć oparcie na rzeczywistości, gdyż również żona Luigiego Galavaniego, była wykształcona i pochodziła z rodziny naukowców, możliwe że nakłaniała go do badań. Mam nadzieję, że lubicie żarty jak ten o maszynach czasu. Ja już tak ponad osiem lat hobbystycznie zajmuję się fizyką, a był czas że miałam być elektroradiologiem, ale przeszkodziły mi inne plany, więc też z przyjemnością mogę Wam podobne ciekawostki opowiadać.
Gdy Luigi wreszcie rok po śmierci żony opublikował raport z swoich badań, wzbudził ogromne zainteresowanie w Europie, gdyż wszyscy pomyśleli, że zdołał nareszcie wyjaśnić naturę życia.
Tymczasem jego bratanek Aldini Galvani zaciekawił się, co by się stało, gdyby w podobny sposób potraktować zwłoki ludzkie. Najsłynniejszy jego pokaz miał miejsce w Londynie 17 stycznia 1803 roku, dla Królewskiego Kolegium Chirurgów. Użyto zwłok 26-letniego skazańca Georga Fostera, który spotkał się z karą śmierci na szubienicy. Chwilę potem ciało podłączono do 120-płytkowego ogniwa miedziano-cynkowego. Rażone ciałem członki zmarłego, zaczęły się poruszać,  wymachiwał rękoma, walić nimi w stół, płuca zdawały się poruszać niczym w trakcie oddychania, a gdy ostatecznie podpiął jeszcze kabel do ucha, a drugi do odbytu nieżywego nieszczęśnika, rozpoczął się upiorny taniec śmierci. „Prawa dłoń podniosła się i zacisnęła, nogi i biodra zaczęły się poruszać”pisał „London Times”, „I nie było wśród obecnych takiego, który by wątpił że nieszczęśnik został nieomalże przywrócony życiu”. Kilka dnia później, gdy przygotował podobny pokaz, zaprezentował wielką głowę wołu, z wystającym językiem. Gdy tylko włączył prąd język skurczył się tak gwałtownie, że zerwał się z haka, a z paszczy wydobył się dźwięk, który niemal przypominał wdech zwierzęcia.
Jeszcze bardziej spektakularny pokaz miał miejsce 4 listopada 1818 w Glasgow, kiedy to do prądu podpięto ciało mordercy Matthew Clydesdale’a, do 270-płytkowej baterii. Gdy połączono kość szpiku z nerwem kulszowym ciało dopadły silne drgawki, tymczasem po sprzężeniu nerwu przeponowego z przeponą dałą wrażenie ciężkiego, głębokiego oddychania. Wszyscy obecni na sali, byli wprost przerażeni wytrzeszczali oczy na trupa, albo wręcz uciekali z pomieszczenia w popłochu. Naukowcy jak Aldini i Ure byli przekonani, że nauka już wkrótce pokona śmierć. Wreszcie w latach 40. XIX wieku fizyk Wiliam Sturgeon, o którym może wiecie, że wynalazł elektromagnes, użył podpiął czterech topielców do prądu, by przywrócić ich do życia. Chociaż  się nie powiodło, niepowodzenie przypisano rzecz jasna zbyt późnemu czasowi reanimacji utopionych. O tym, że Mary Shelly tworząc swego upiornego doktora Frankensteina z 1831 i jego słynnego potwora inspirowała się elektrykami, chyba nie muszę Wam mówić J.

Na podstawie: „Potomkowie Frankensteina. Nauka straszliwa,fantastyczna i osobliwa” Alex Boese

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

 Rytuały ochronne- poszukiwanie żywiołu. Cz. 3:                              POWIETRZE  Moc powietrza O święte powietrze! Owiej mnie ze zła wszelkiego, wywiej to, co otacza mnie fałszywego. Daj mi siły, moc i wolę, Bym tworzył sobie dobrą dolę. Niech tak się stanie. Tą prastarą inwokacją do sił powietrza, którą i Ty możesz wykorzystać, rozpoczynali kiedyś dzień nasi przodkowie, a szczególnie kobiety. Intonowały ją one trzykrotnie przy pierwszym porannym wyjściu na dwór oddając cześć temu, bez czego nie istniałoby życie – powietrzu. Nie byłoby nas na Ziemi, gdyby nie powietrze. Jest ono tak samo niezbędne do przeżycia jak woda, a może nawet jeszcze bardziej – wystarczą 3 minuty bez niego, by człowiek umarł. Jest ono niewidzialne, nieuchwytne i lotne, dlatego skojarzono je z ludzką myślą, tak samo niewidzialną, a jednocześnie realną, jak ono. Symbolicznie więc oznacza intelekt, mądrość, wiedzę i błyskotliwość. A oto najważniejsze skojarzenia związane z powietrzem: – duchy opiekuńcze: syl
  Co przewidują dla nas anioły na Nowy Rok 2022? Mały horoskop    Witajcie Drogie Władczynie Różdżki (Ja mam taką ciekawą z bambusa, ha!)Jak to mówiła autorka książki o „Ochronnych rytuałach”, religia wcale nie wyklucza się z rytuałami magii białej, czy prekonicją, więc jestem bardzo otwarta na wszelkich światopoglądów osoby. Także świętuję Boże Narodzenie od dziecka wychowywano mnie w rodzinnej tradycji chrześcijaństwa. Choć więcej sentymentu wzbudza we mnie mitologia słowiańska jako klejnot dawnych czasów, potrafię to pogodzić z rodzinną tradycją, jak potrafiła zrobić to religia wiodąca.     Wodnik Larimar – naturalny seledynowy kamień Oznacza dla Ciebie przypływ podwyższonych emocji i czułości i uprasza się o wzmożoną dbałość o siebie w najbliższych dniach i delikatność. Bo do Walentynek może i jeszcze czas jest, ale…lepiej obejść się bez sińców i opuchlizny i pokazać bez żadnych defektów na następne święto J .   Ryby Ryby to się akurat mogą cieszyć- cytryn
Jakim kwiatem jesteś? Czyli Wielki Horoskop Kwiatowy dla wszystkich czarownic, z racji rozpoczęcia jesieni! Witajcie! Jaka szkoda, już po przesileniu jesiennym (22.09), jak ten czas prędko leci. Już wkrótce pożegnamy się z kwiatami, zostaną nam tylko kolorowe liście i szyszki...jesień tuż przed nami. Powiem Wam zatem co fluorescencyjne karty Botanical Inspration dla Was przewidują na październik.                                Urodzeni 21 marca-19 kwietnia  Dalia Dalia hortensis Czeka Was powód do dumy. Jednak pamiętajcie słowa Konfucjusza: "Mądrzy ludzie są ambitni, ale nie są dumni. Głupi ludzie mają dumę, ale bez ambicji" 20 kwietnia- 22 maja Lwia paszcza Antrichinum Ta karta mówi o życzliwości i uprzejmości. Zapewne będziecie musieli o to zadbać w stosunku do jakiś lwich paszcz ;).  Ech te konwenanse, pamiętajcie słowa Ezopa:"Nie zachować cząstki dziecka w sobie, nie ważne jak małej, to..wszystko stracone". 22 czerwca- 22 lipca   Nachyłek Tickseed Radość, radość