Czarownica, naturalnie

                      Wszystko o przesileniu zimowym Może jeszcze nie każdy wie na czym polega zjawiska przesilenia zimowego, jakie miało miejsce 21/ 22 grudnia, więc chciałabym je wówczas wyjaśnić, gdyż ma niemałe znaczenie. Jest to dzień, gdy słońce góruje w zenicie w najdalej wysuniętym na południe punkcie nieba, więc w Zwrotniku Koziorożca, a z racji tego że rok trwa 365 dni 6 godzin 9 minut 9 sekund, to wypada to właśnie na 21 lub 22 grudzień. Stąd też w większości kultur wziął się pomysł na święto w tym dniu,gdyż słońce "odradzało się". U Rzymian świętowano Saturnalia, u ludów germańskich Jul, u Persów narodziny Mitry, a u Słowian Szczodre Gody. Na półkuli północnej jest to najdłuższy dzień w rok, a na południowej odwrotnie.  U Słowian święto napawało radością związaną ze śmiercią najdłużej nocy, starego Słońca, pod osobą boga Swaroga i narodzinami nowego słońca, Starożyca, czyli nadejściem najdłuższego dnia w roku....

Niezłe ziółko : Kasztanowiec zwyczajny Jako że już późna jesień, właściwie początek zimy, pomyślałam, że napiszę Wam o kasztanach :). Latem uwielbiałam zbierać takie ziółka jak kozłek lekarski,mięta pieprzowa czy bez czarny, (kiedyś wyjaśnię dlaczego) powtarzam latem, więc nie wiem, czy jest sens Wam teraz je opisywać. Może lepiej pisać o kasztanach, gdy można znaleźć je w każdym parku, gdy nasza zima wciąż obiera aparycję jesieni. W końcu wszyscy uwielbiają wspaniałe nasiona Aesculus hippocastanum zwłaszcza, gdy zamknięte są niczym kosmici w ich zielonych, kolczastych torebkach. Nie mniej piękne są ich kwiaty, czy wachlarzowe liście, które z kolei latem świetnie dają cień. Kasztanowce zostały sprowadzone do Europy z Azji w XVI wieku. W XVIII cieszyły się już powodzeniem w medycynie rodzimych Amerykanów. Obecnie uznawane są za trzecią pod względem popularności roślinę zielną w Niemczech, po miłorzębie wielokwiatowym i dziurawcu. Ekstrakt z kasztanowca doskonale przeciwdzia...

Niezłe ziółko: Jeżówka! + Przepis na antyprzeziębieniową herbatkę z jeżówki, hyzopu i mięty   J eżówka, nie bez powodu nazywana jest tak zabawnie w polskim i greckim (Echinacea purpurea) języku, gdyż pręciki tego soczyście różowego kwiatu układają się w najeżoną kulkę. Echinacea- także znaczy jeż w języku greckim. Bardzo możliwe, że hodujecie ją w swoich ogródkach jako roślinę ozdobną, gdyż jest w Europie bardzo popularna. W Ameryce Północnej znana była na długo przed przyjazdem kolonizatorów. Plemiona Omahów i Ponkasów żuły ją na bóle zębów, przemywały bolące rany. W latach 30. jej popularność na w Ameryce spadła, za to wzrosła w Europie np. w Niemczech, by aktualnie znów stać się tam powszechnie stosowanym produktem leczniczym. Warto po nią sięgać w przypadku: bólu gardła, przeziębienia,grypy, do okładania trudno gojących się ran. Także do wzmocnienia układu immunologicznego, gdyż w przypadku infekcji stymuluje ona odpowiedź przeciwciał na interferon, analogicznie napędza ...

    Czym jest czarci krąg, widmo na wzgórzu?   Kilka słów o nietypowych zjawiskach spotykanych przez         turystów. C zarci krąg Pewnie zastanawialiście się kiedyś drodzy czytelnicy czym jest owiany mgłą tajemnicy i niedomówień „czarci krąg” spotykany w lasach, na łąkach i trawnikach. Nazywany także kręgiem czarownic, tak samo w języku niemieckim (Hexenring) i podobnie w angielskim (Fairy Ring- krąg wróżek), twór wcale nie musi być pozostałością po magicznym rytuale, czynionym przez wiedźmy :). Zjawisko jest w pełni do wyjaśnienia przez nauki przyrodnicze. Przykro mi, że jako rzeczona czarownica rozwieję teraz Wasze fantazje, ale gdy powiem o tym że tworzenie takich kręgów to domena grzybów i to przeważnie tych trujących (a zagranicą także niektórych pieczarkowatych)- jak muchomor czerwony, to może znów zrobi się ciekawie J . Zarodnik takiego grzyba rozmnaża się tworzy kolonię, coraz bardziej wyjaławia i zatruwa glebę ...